Zazwyczaj dzieci rozpoczynające naukę bardzo lubią szkolę, chcą się uczyć, są naturalnie ciekawe świata. W miarę przechodzenia do wyższych klas u wielu uczniów znika chęć uczęszczania do szkoły, zaczynają się niepowodzenia, pojawiają się braki – często nie do nadrobienia.

Motywacja jest zjawiskiem, któremu towarzyszy gotowość do zmierzania ku określonym celom. Znaczenie terminu „motywacja” jest bliskie takim pojęciom jak: intencja, zamiar, chęć, pragnienie, życzenie, zainteresowanie czymś, obawa przed czymś. „Motywacja to proces psychicznej regulacji, od którego zależy kierunek ludzkich czynności oraz ilość energii, jaką na realizację danego kierunku człowiek gotów jest poświęcić (...), motywacja to proces wewnętrzny, warunkujący dążenie ku określonym celom”[1]. Motywacji nie wywoła mówienie o niej – konieczne jest stworzenie odpowiednich warunków, by tę naturalną chęć i ciekawość wyzwolić.

Od motywacji wszystko się zaczyna…

Słuszne i trwałe motywy uczenia się rodzą w dzieciach zainteresowanie pracą szkolną. Wielu psychologów uważa motywację za najważniejszy czynnik sprzyjający efektywnemu uczeniu się. Motyw oznacza w psychologii swoisty stan organizmu pobudzający osobnika do działania, które ma zaspokoić jakąś potrzebę. Według definicji T. Tomaszewskiego motyw jest to stan wewnętrznego napięcia, od którego zależy możliwość i kierunek aktywności organizmu. Ten stan napięcia ulega redukcji w miarę zaspokajania danej potrzeby, są jednak i takie, które wówczas nie tylko nie słabną, lecz nawet się nasilają. Jeśli będziemy znali motywy uczenia się, będziemy umieli kontrolować ich wpływ na sam proces uczenia się, przekształcać je czy wpływać na kształtowanie pożądanych. Znając motywy, możemy być spokojni o przebieg procesu uczenia się[2].

Motywacja może być wewnętrzna lub zewnętrzna.

  • Wewnętrzna pobudza do działania, które ma wartości samo w sobie, jej przykładem jest zainteresowanie lub zamiłowanie do czegoś.
  • Zewnętrzna zaś stwarza zachętę do działania, które jest w jakiś sposób nagradzane lub które pozwala uniknąć kary.

W szkole takiej motywacji sprzyja system nagród i kar oraz cały zbiór przepisów regulujących tok nauki[3]. 

A w szkole?

Szkolne uczenie się jest więc działalnością wielostronnie motywowaną. Struktura motywacji i charakter działających motywów zmieniają się z wiekiem ucznia, różnią się także u poszczególnych osób w zależności od czynników zewnętrznych środowiska, doświadczeń ucznia w uczeniu się i życiu pozaszkolnym, a także od poziomu pracy dydaktyczno-wychowawczej w szkole.

Dążenia poznawcze budzą się u dzieci spontanicznie już w wieku przedszkolnym. Jeśli są przez otoczenie podtrzymywane i pobudzane, rozwijają się, tworząc podstawę poznawczych motywów szkolnego uczenia się. U młodszych dzieci szkolnych występują one w formie ciekawości i gotowości przyjmowania nowych wiadomości. W rozbudzaniu poznawczych dążeń i zainteresowań bardzo wielką rolę odgrywają nauczyciele, poziom ich pracy dydaktycznej, stosunek do przedmiotu, zapał w przekazywaniu uczniom wiadomości, budzenie aktywności intelektualnej w toku nauczania oraz wprowadzania w rozumienie zagadnień i posługiwanie się zdobytą wiedzą[4].

Dość popularnym motywem uczenia się są dobre oceny, traktowane jako wyraz powodzenia w uczeniu się, oznaka dobrego wykonania zadania, zachęta do dalszego uczenia się. Innym zaś jest dążenie do uzyskania pochwały nauczyciela, wyróżnienia się wśród kolegów. Takie motywy nazywane są ambicyjnymi. U młodszych dzieci przejawiają się one w postaci dążenia do uzyskania pochwały, u uczniów starszych – w formie dążenia do wybicia się ponad kolegów, uzyskania wybitnej pozycji w zespole. Specjaliści w dziedzinie uczenia się i nauczania twierdzą, że osobiste zainteresowanie i zaangażowanie ma wyjątkowe znaczenie z punktu widzenia motywacji do uczenia się, jest też kluczem do jego efektywności[5]. Motywacja to siła poruszająca do działania i ukierunkowująca je na określone cele. Stanowi wewnętrzny proces aktywizujący jednostkę do działania. Jest to stan wewnętrznego napięcia, od którego zależy możliwość i kierunek aktywności organizmu. Sprawność działania zależy od siły motywacji, czyli jej natężenia[6].

Spore zainteresowanie wzbudziło twierdzenie Maslowa, że ludzkie potrzeby można uporządkować hierarchicznie. Jego zdaniem człowiek zwraca się ku wyższym potrzebom, kiedy zostały zaspokojone potrzeby niższego rzędu. Jeżeli człowiek nie czuje się zagrożony, zaczyna dążyć do zaspokajania potrzeby miłości i akceptacji ze strony innych. Jeżeli osiągnął i ten cel, może przystąpić do zdobywania szacunku i uznania z powodu swej działalności i osiągnięć. W końcu może – i to będzie najważniejszym celem – poświęcić się samorealizacji.

Opisaną sytuację można przenieść na klasę szkolną. Kiedy uczniowie dowiadują się, że cenią ich i akceptują nauczyciele oraz koledzy, dzięki czemu zaczynają wierzyć we własne zdolności, wówczas możemy oczekiwać, że rozwinie się u nich motywacja do zdobywania większej wiedzy o sobie i świecie oraz, że będą zainteresowani pogłębianiem swojego rozumienia zjawisk. Dla psychologów humanistycznych motywacja nie jest czymś, co przychodzi z zewnątrz, co trzeba uczniowi wpoić. Natomiast nauczyciel powinien stworzyć w klasie warunki, w których rozwój ucznia mógłby postępować w sposób optymalny[7].  

A. H. Maslow , przedstawiciel psychologii humanistycznej, stworzył hierarchię, według której motywacja do zaspakajania potrzeb wyższych może wystąpić po zaspokojeniu potrzeb podstawowych[8]. Kolejność potrzeb w tej hierarchii jest następująca:

Z punktu widzenia dydaktycznego ważne są trzy ostatnie potrzeby, których spełnienie powinno nastąpić w szkole. Nauczyciel musi nieustannie motywować uczniów do pracy. Pozytywna motywacja wewnętrzna uczniów i klimat emocjonalny jest podstawowym warunkiem wytrwałości w pracy i osiąganiu zamierzonych celów. Najmniej korzystnym motywem jest lęk przed karą od nauczyciela, rodziców, drwiną czy pogardą kolegów. Motywem uczenia się może być:

  • bezinteresowna potrzeba wiedzy i zaspokojenie ciekawości,
  • odległe cele życiowe uwarunkowane dobrym wykształceniem,
  • świadomość użyteczności przedmiotu w innych naukach i w praktyce,
  • znajomość własnych osiągnięć lub błędów i chęć doskonalenia się,
  • realizacja zaplanowanych zadań nawet mimo słabej woli i trudności z samokontrolą,
  • współzawodnictwo indywidualne lub grupowe (a także z samym sobą) w szybszym i lepszym rozwiązaniu problemu[9].

Najpiękniejsza szkoła, wspaniały nauczyciel, bardzo dobre podręczniki, aktywizujące metody nauczania są bezsilne wobec ucznia, który nie chce się uczyć. Aby uczeń rozwijał się przez nauczanie, musi tego chcieć, musi posiadać motywację do pracy zarówno na lekcjach, jak i w domu.

W nauczaniu oczywiście pożądane są motywacje dodatnie, którym towarzyszą pragnienia, nie motywacje ujemne – obarczone niechęcią i obawą. W kształtowaniu motywacji w uczeniu się powinno się wykorzystać dwa aspekty psychologiczne:

  • dzieci są naturalnie ciekawe, mają wrodzoną chęć uczenia się i poznawania nowych rzeczy,
  • w życiu jednostki pojawiają się potrzeby, które należy zaspakajać.

Na przykład wystąpienie pozytywnej motywacji, chęci rozwiązywania zadań na lekcjach matematyki może być spowodowane: wywołaniem konfliktu poznawczego, uświadomienie uczniom logicznej kolejności poznawania faktów, prowokacją jakiejś szczególnej i dziwnej sytuacji, wskazaniem użyteczności matematyki, zadaniami własnymi ucznia, fascynacją matematycznymi osobliwościami, opowiadaniami z historii matematyki[10].

U uczniów w różnym wieku rodzaj motywów i ich struktura są różne i coraz bardziej złożone. Dlatego można mówić o tzw. ewolucji motywów uczenia się, zróżnicowaniu i ich doskonaleniu w miarę rozwoju osobowości ucznia. Niezwykłą rolą nauczyciela jest stymulowanie tego naturalnego procesu aktywizującego do działania.

W życiu motywacja dziecka skierowana jest na czynności, które są dla niego przyjemne, dają satysfakcję i przynoszą szybki efekt. Bez chęci do nauki nie można tak naprawdę nauczyć się niczego, dlatego tak ważna jest znajomość różnych sposobów motywowania uczniów.

   

Katarzyna Mol-Galios

Trener, wykładowca, założycielka niepublicznego przedszkola oraz poradni psychologiczno pedagogicznej. Prezes fundacji Fundamenty Rozwoju, która upowszechnia i wprowadza innowacyjne rozwiązania na rzecz rozwoju i edukacji dzieci.

1. J. Reykowski, Z zagadnień psychologii motywacji, W-wa 1992, s.18.

2. Z. Putkiewicz, Motywy szkolnego uczenia się młodzieży, W-wa, 1971, s. 10.

3. W. Okoń., Nowy słownik pedagogiczny, W-wa 1995, s. 178.

4. Tyszkowa M., Zdolności, osobowość i działalność uczniów, Warszawa 1990c, s. 45.

5. M. Grębski, Sukces na egzaminie, Warszawa 2004, s. 32.

6. B. Kubiczek, Metody aktywizujące, Opole 2005, s. 131.

7. G. Mietzel, Psychologia kształcenia, Gdańsk 2002, s. 360.

8. Ch. Galloway, Psychologia uczenia się i nauczania, PWN, W-wa 1988, t. 2, s. 16.

9. Z. Pietrasiński, Sztuka uczenia się, Wiedza Powszechna, W-wa 1990, ss. 22-29.

10. M. Czajkowska, Motywacja w uczeniu się i nauczaniu matematyki, WOM, Kielce 1994, s 34.